Geoblog.pl    Shaolin    Podróże    ŚWIĘTE KROWY, HIMALAJE, SZWALNIA ŚWIATA I LIŚCIE HERBATY    Hindus o imieniu Jozef
Zwiń mapę
2008
03
lis

Hindus o imieniu Jozef

 
Indie
Indie, Havelock Island
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11486 km
 
Skuterem pojechalismy dzis na zachodnia czesc wyspy [wioska nr 7]. Jest to miejsce, do ktorego przyjezdza wiekszosc hinduskich turystow przylatujacych na Andamany, na Havelock na kilkudniowe wczasy. Plaza rozni sie od innych, poniewaz sa tu duze fale a dno jest piaszczyste i pozbawione skal i kamieni. Indyjscy wczasowicze skacza w falach jak dzieci, kobiety najczesciej w sari, a od czasu do czasu robia sobie zdjecia z bialymi turystami.

Na polnoc od indyjskich Miedzyzdrojow jest malownicza zatoczka [w kierunku Elephant Beach] - cicha, spokojna, mozna pobrodzic sobie poniewaz sa miejsca bez skal.

Droga do wioski nr 7 zajmuje okolo 20min [skuterem] i prowadzi miejsccami przez gesta dzungle - polecam, fajne widoczki !!

Po wykapaniu sie w pieniacych falach skierowalismy dwa kolka do wioski nr 1, czyli do miejsca, gdzie przyplywaja promy. Niedaleko od przystani [schodzac z promu na prawo, okolo 200m wzdluz waskiej i zasmieconej w tym miejscu plazy] znajduje sie MOONLET SANDS RESORT [MS Resort w skrocie]. Wlascicielem tego miejsca jest Hindus o imieniu Joseph. Rozmowa, ktora zaczelismy z Jozefem potrwala prawie godzine. To wyjatkowy czlowiek pochodzacy z Chennai, ktory rozumie problemy wyspy [smieci..], jest przeciwny wchechindyjskiemu pedowi za rupiami, oszukiwaniem i naciaganiem turystow. Jozef poprosil, abym zrobil zdjecie smieciom, ktore reprezentatywnie spoczywaja niedaleko przystani promowej i witaja przybywajacych gosci, i wyslal jej do ambasady indyjskiej w Polsce podpisujac "Havelock..". Jesli ktos z Was odwiedzi wyspe, niech wstapi do MS Resort, pozdrowi Joseph'a od Toma z Polski [tego co podarowal mu widokowke-rozkladowke Wroclawia, obiecal wyslac zdjecie syfu do ambasady oraz przyslac Jozefowi nasze wspolne zdjecie - powinien pamietac, mojego imienia nie zapomnial po kilku dniach]. Niesamowity "wyspiarz". "Pieniadze moge zarobic jutro, czy pojutrze - nie wazne. Liczy sie przyjazn." Takiego obywatela Indii dotad nie poznalem. Jozef ma 62 lata, ale wyglada [a szczegolnie - brzmi] na 40pare. Odwiedzcie Jozefa :]

Domki u Jozefa sa z "wyzszej polki" miedzy 600 a 1000Rs, ale to, co otrzymujesz za 600Rs/dobe nie ma porownania z tym co inne resorty proponuja nawet za 2000Rs - nowo-wykonczone pokoje [po tsunami Jozef postawil murowane domki, ale ma tez bambusowe cottage i chce postawic tanie bambusowe chatki, aby miec oferte dla kazdego klienta], recznie wykonane przez Jozka drewniana loza - rewelacja !! Resort Jozefa jest tuz przy promie, wiec jesli przybywasz na wyspe popoludniowym promem, nie jest to najlepszy czas na szukanie i ogladanie miejsca do spania. Przemily Pan Jozef z checia przyjmie Cie na jedna noc, a na drugi dzien przechowa twoj bagaz dopoki nie znajdziesz tanszego noclegu i nie bedzie obrazony, kiedy odjedziesz. POLECAM !!!

Dzien zakonczylismy kapiela w deszczu w oceanie :]
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (13)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Shaolin
Tomek Kamiński
zwiedził 10% świata (20 państw)
Zasoby: 324 wpisy324 144 komentarze144 3898 zdjęć3898 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
05.04.2013 - 12.04.2013
 
 
16.01.2013 - 23.02.2013
 
 
07.04.2012 - 10.04.2012